Fasada mamy
Mama zachowywała się tak, jakby nic się nie stało, nawet gdy napięcie między nami rosło z dnia na dzień. W międzyczasie Jake dostarczał kolejne dowody, a ja obserwowałem ją z rosnącą podejrzliwością. Każda nowa rewelacja tylko pogłębiała tajemnicę i wzmacniała moją determinację, by odkryć prawdę. Zaczynałam rozumieć, jak skomplikowana – i trudna – będzie ta ścieżka.

Fasada mamy
Spotkanie z funkcjonariuszem Grantem
Mając przed sobą coraz więcej dowodów, postanowiłam zwrócić się o pomoc do funkcjonariusza Granta. Zebrałam wszystkie dokumenty, które Jake odkrył i zaniosłam je na posterunek, mając nadzieję, że oficjalne śledztwo w końcu rzuci trochę światła na tę skomplikowaną sytuację. Myśl o zaangażowaniu organów ścigania dała mi nowe poczucie nadziei – w końcu podjęliśmy właściwe kroki w kierunku odkrycia prawdy.

Spotkanie z oficerem Grantem