Uznanie szkody
Gdy rozpoczęliśmy proces leczenia, dostrzegłem emocjonalne żniwo, jakie wywarło to na nas wszystkich. Chociaż prawda była przytłaczająca, jej jasność przyniosła dziwny komfort. Znalazłem ukojenie w śmiechu Julii – jasnym przypomnieniu przyszłości, którą razem budowaliśmy. Jej radość była zaraźliwa, udowadniając, że pomimo wszystkiego, co przeszliśmy, wciąż jest nadzieja i światło dla naszej rodziny.

Uznanie szkód
Odbudowa zaufania
Więzi rodzinne powoli rosły w siłę, gdy pracowałem nad odbudową zaufania i więzi. Rozbite kawałki naszego życia zaczęły się łączyć, budząc nowe poczucie nadziei. Nie było to łatwe, ale każdy krok naprzód zbliżał nas do siebie, ponieważ opieraliśmy się na więziach, które kiedyś mieliśmy i nauczyliśmy się ponownie ufać sobie nawzajem w tym nowym rozdziale.

Odbudowa zaufania