Przyjazd do sklepu
Dotarłem do sklepu spożywczego nie po to, by kupić jajka, ale by wypłacić sporą sumę gotówki. Brutus i ja weszliśmy do środka, gdy otworzyły się automatyczne drzwi. “Trzymaj się blisko, chłopcze – szepnąłem, mając w głowie ciężar mojej decyzji. Skierowałem się w stronę bankomatu, rozejrzałem się nerwowo przed wprowadzeniem kodu PIN. Maszyna warknęła, a ja szybko schowałem gotówkę do kieszeni. “Chodźmy – powiedziałam do Brutusa, odwracając się w stronę samochodu.

Przybycie do sklepu
Używasz tylko gotówki
Wchodząc z powrotem do samochodu, ogarnęła mnie nowa fala strachu – Arlo mógł śledzić moje transakcje kartą. “Od teraz tylko gotówka – mruknęłam, uruchamiając silnik i wsuwając kartę kredytową głęboko do torby, po cichu przyrzekając, że będę jej używać tylko wtedy, gdy będzie to absolutnie konieczne. Brutus szczeknął cicho, wyczuwając moje napięcie, a ja próbowałem uspokoić swój chwiejny głos. “W porządku, kolego. Nic nam nie jest.”

Używanie tylko gotówki